Do jazdy potrzebna jest głowa

Z Sebastianem Bełzem z Frantic Riders Squad Zamość rozmawia: Mariusz Sawa

Mariusz Sawa:
Pieniądze, sława, laski? Co was w tym pociąga?

Sebastian Bełz:
Przede wszystkim przyjemność i satysfakcja. Jeśli pytasz o pieniądze, to raczej je inwestujemy, a nie zarabiamy. Na szczęście zainwestowane pieniądze= czasami zwracają się, jeśli osiągamy dobre miejsca w zawodach. A sława… Coś w tym jest. Szczerze mówiąc to zachęca, ale nie jest to główna motywacja. Rozwój, nauka i ciekawe spędzanie wolnego czasu – to pociąga najbardziej.

Co daje tę satysfakcję?

Opanowanie i wykonywanie coraz bardziej skomplikowanych trików. Stunt jest bardzo wciągający i twórczy pod tym względem. Podstawą tego sportu była jazda na kole i robienie kółek. Zdawało się, że człowiek nie jest w stanie wymyślić nic ponadto, a jednak stunt z roku na rok zaskakuje nas nowościami.

Co wam strzeliło do głowy, by się tym zajmować?

Od dziecka interesowaliśmy się motocyklami, mechaniką. Zaczynaliśmy od małych, tanich sprzętów, takich jak motorynka, potem emzetki, wueski. Z perspektywy czasu widzę, że było to bardzo potrzebne. Nauczyliśmy się podstaw, teraz to po prostu owocuje. Z czasem przesiedliśmy się na motocykle crossowe, sportowe i zaczął w nas kiełkować stunt. Inspiracja przyszła zza Oceanu. Pewnego dnia zobaczyliśmy film pokazujący jazdę stunterów w USA. Uprawiali ten sport nieco na dziko, jeżdżąc po ulicach, nielegalnie. Umiejętności, jakie prezentowali, zrobiły na nas niesamowite wrażenie. Z pozoru ich wyczyny wydawały się niemożliwe do powtórzenia, ale skoro ktoś to robi, to czemu my nie możemy? Rozpoczęliśmy treningi na parkingu w Sitańcu. Pierwsze próby jazdy na jednym kole nie były łatwe, ale coś nagle zaczęło dobrze wychodzić. Każde postępy sprawiały nam wiele radości. Wkręciliśmy się w to z moimi braćmi Łukaszem i Kamilem. Zaczęliśmy przerabiać swoje motocykle, by dostosować je do stuntu. Z mojego motocykla sportowego zniknęły wszystkie zbędne części, zmieniłem kierownicę, hamulce, smarowanie itd.

Kliknij w obrazek i pobierz.