Jiří & Jiří jedenaście lat na torze
Jiří Hlavsa – jako kierowca i Jiří Snop w roli “pająka”, startujący z numerem M96, są prawdziwymi weteranami w czeskich wyścigach zabytkowych sidecarów.
Wszystko zaczęło się 11 lat temu, gdy jako dwaj koledzy z pracy, wpadli na pomysł, by wspólnie zbudować sidcara. Za bazę posłużył im piękny Rudge Ulster Grand Prix 500 z 1937 roku. Postanowili stworzyć replikę czeskiego sidecara startującego w okresie przedwojennym. Był to fabryczny zestaw wyścigowy, który później został rozebrany. Z oryginalnych części udało się odnaleźć jedynie boczne koło, które wróciło na swoje miejsce. Przy rekonstrukcji przyjaciele postanowili nieznacznie wzmocnić dodatkowymi dźwigarami przednie zawieszenie, które często nie wytrzymywało ekstremalnych przeciążeń. Oryginalne sprzęgło zostało zastąpione żużlowym z motocykla Jawa – niestety, seryjne sprzęgło nie wytrzymuje więcej jak trzy okrążenia toru.
Silnik ma zwiększoną kompresję, co pozwala na używanie metanolu zamiast benzyny i znacznie zwiększa jego osiągi. Wszystko to sprawia, że motocykl – mimo leciwego wyglądu – jest bardzo “narowisty” i zaskakuje swymi osiągami. Jiří Hlavsa – jako kierowca i Jiří Snop w roli “pająka”, startujący z numerem M96, są prawdziwymi weteranami w czeskich wyścigach zabytkowych sidecarów. Z podziałem ról – kto będzie kierowcą, a kto pasażerem – nie było problemu. Wyszło to jakoś samo. Przy wyprowadzaniu zestawu z warsztatu na pierwszy rozruch, jeden chwycił za kierownicę, a drugi za wózek i tak już zostało.
Kliknij w obrazek i pobierz.